wtorek, 27 października 2015

Nowości października! :)

Witajcie,
uwielbiam październik- bo to miesiąc moich urodzin ;) z racji tego, i nie tylko, przybyło mi kilka nowych rzeczy, więc zapraszam Was na post zakupowy :)


Regenerujące serum i krem do rąk z Evree- według mnie najlepsze kremy ;)

 Dwa  żele pod prysznic Luksja care pro- pomelo i kiwi oraz dragon fruit.

 Ulubiony antyperspirant Rexona Maximum Protection oraz balsam do ciała Max repair z Evree.

Od dłuższego czasu planowałam zakup kremu pod oczy  Clinique All about eyes rich, ale bałam się kupić pełnowymiarowe opakowanie, które kosztuje 169zł, bo nie wiedziałam czy się u mnie fajnie sprawdzi, więc zdecydowałam się na zakup zestawu próbek z tym właśnie kremem;) w skład "zestawu" wchodzi krem moisture surge, maseczka moisture surge overnight mask, próbka podkładu i wyżej wspomniany krem pod oczy :)

 Potrzebowałam pędzla do rozświetlacza i eyelinera, więc zaopatrzyłam się w kilka- hakuro h15 i h22 i dwa pędzle z Kozłowskiego EB503 i K-EB502.

 Podkład Rimmel Lasting Finish 25h nude, w najjaśniejszym kolorze oraz baza z tej samej serii.

Balsam do ust EOS strawberry sorbet- cudownie pachnie, niedługo napiszę o nim coś więcej ;)

 Od dłuższego czasu szukałam fajnego pudru, za pudrami sypkimi nie przepadam, ale zdecydowałam się właśnie na taki puder- NYX puder HD oraz korektor z NYX dedykowany do zakrywania cieni pod oczami.

 Skończył mi się tusz do rzęs, więc postanowiłam kupić coś sprawdzonego- Max Factor 2000calorie- kiedyś lepiej się u mnie sprawdzał.

Mgiełka fiksująca z Inglota- przydaje się w sytuacjach gdy cały dzień (od 8 do 20) spędzam na uczelni i chcę żeby makijaż przez cały czas wyglądał dobrze ;)

 Nie mogło zabraknąć moich ulubionych maseczek- peel-off i oczyszczająca :)

 Maszynki jednorazowe- od lat kupuję tylko te oraz suchy szampon Batiste Original.

 Będąc przejazdem w Warszawie postanowiłam wskoczyć szybko do Bath and Body Works i kupić kilka żeli antybakteryjnych- łącznie kupiłam ich 5, ale dwa powędrowały do siostry ;) zakupiłam Charming Chicken o zapachu truskawkowym, California citrus & sunshine oraz Fall lakeside breeze.

 Sztuczne rzęsy Aredll Demi Black w zestawie z klejem duo i aplikatorem do rzęs- to moje pierwsze sztuczne rzęsy i mam nadzieję, że poradzę sobie z aplikacją ;)

 Cielista kredka z My secret- kupiona z myślą o linii wodnej :)

Jak wiadomo kiedy coś się kończy to kończy się wszystko naraz- skończyły mi się odżywki i spray z gliss kur. Postanowiłam, że tym razem wypróbuję coś nowego i skusiłam się na produkty Aussie- 3minutowa odżywka do włosów długich, wymagających dopieszczenia, odżywka do włosów suchych, zniszczonych, pozbawionych blasku i odżywiająca mgiełka do włosów słabych i zmęczonych. Mam nadzieję, że fajnie się sprawdzą :)

 Kredki do brwi z Catrice- 040 Don't let me brow'n i 030 Brow-n-eyed peas. Oba kolory mi pasują, używam im zależnie od tego jaki makijaż oka sobie robię ;)

 Kolejny tusz do rzęs- Gosh Amazing lenght bulid mascara.

 Żel do brwi Sleek w kolorze Light brown. Najpierw zakupiłam w kolorze Dark, ale niestety był o wiele za ciemny i powędrował do mojej siostry, musiałam więc kupić kolejny w kolorze, który będzie mi pasował ;)

No i na koniec hybrydy Semilac- 144 Diamond ring, 083 Burgundy wine, Semilac Hard przeźroczysty, 138 Perfect nude i 001 Strong White- akurat gdy chciałam wypróbować nowe lakiery okazało się, że moja lampa się zepsuła, także kolejny raz sprawdza się to, że lepiej zainwestować w coś droższego niż kupić byle co aby taniej ;) Nowa lampa została już zamówiona- nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie ;)

I to by było na tyle :)
Niedługo pojawi się kolejny zakupowy post- tym razem z ubraniami i dodatkami ;)

Co ciekawego Wy kupiłyście w październiku?
Znacie którąś z rzeczy zakupionych przez mnie?



Całuję, eM!

14 komentarzy:

  1. nie mam nic z Twoich nowości ale te pędzle kuszą:) Sporo tego nabyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. duża część to prezenty, tylko kilka rzeczy kupiłam sama ;)

      Usuń
  2. Same cuda, większość kosmetyków sama bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam do kupienia jeszcze dwa kolory i potem dam sobie spokój z dokupowaniem nowych, bo nie będę w stanie ich zużyć ;)

      Usuń
  3. ten suchy szampon jest świetny :D
    ja w październiku kupiłam świetną konturówkę do ust z Astora :D
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie najlepszy :)
      miałam kiedyś konturówki z tej firmy i byłam z nich zadowolona :)

      Usuń
  4. Krem do rąk Evree miałam i był całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie najlepiej sprawdzają się kremy z tej firmy :)

      Usuń
  5. czyli na moją listę wędruje czerwona wersja kremu Evree :) skoro tak ją polecasz. Interesuje mnie bardzo ta mgiełka z Inglot, ciekawa jestem czy można ją nazwać tańszym odpowiednikiem FIX+, czy ona ma właściwości nawilżające?

    P.S. Kochana masz piękne paznokcie :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie kremy z tej firmy świetnie się u mnie spisują :)
      niestety nie miałam jeszcze tej mgiełki z MAC, ale myślę, że za jakiś czas się w nią zaopatrze :) a mgielka z Inglota niestety nie nawilża, może nawet delikatnie przesusza.
      Dziękuję :)

      Usuń
  6. Kochana, ja też odnoszę wrażenie, że ten tusz MF kiedyś lepiej się u mnie sprawdzał :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe czy było coś zmieniane w składzie, jeśli tak to może to być powód tego, że ten tusz jest teraz taki słaby. Ja wiem, że już wiecej go nie kupię ;)

      Usuń